Niektórych może dziwi zestawienie sałaty ze śmietaną i cukrem, szczególnie, że to propozycja obiadowa. U mnie w domu to jednak od dawna jedna z bardziej popularnych "surówek" czy może powinnam powiedzieć "sałat doobiednich" ;) Szczególnie polecam do ziemniaczków i kotletów z drobiu, schabowych lub na przykład schabu w sosie cebulowo-pieczarkowym czy kurczaka w majeranku.
pół główki sałaty masłowej (około 12-15 liści)
4 łyżki kwaśnej śmietany
około 3 łyżeczki cukru
szczypta soli
Przygotowanie:
Liście sałaty umyć i odsączyć z nadmiaru wody, umieścić w misce, posolić szczyptą soli. W osobnej miseczce wymieszać śmietanę z cukrem aż do jego dokładnego rozpuszczenia, śmietana powinna być wyraźnie słodka w smaku. Wymieszać sałatę ze śmietaną. Podawać do obiadu. Smacznego!
u mnie w domu też się tak robiło sałatę, przeważnie do schabowego i ziemniaków albo kurczaka. U nas dodaje się jeszcze troszkę kwasku cytrynowego, polecam spróbować. Pychota
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie, tylko z dodatkiem jajka na twardo - żółtko roztarte do sosu plus sok z cytryny, białko posiekane i posypane na sałatę
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńteż taką lubię!!!!
OdpowiedzUsuńU mnie też się taką je :) jest pyszna!
OdpowiedzUsuńOkrutnie dawno nie jadlam ani mizerii ani sałaty ze śmietaną.. :)
OdpowiedzUsuńSara, nie dodałaś dopiski w przepisie, ze należy DOKŁADNIE umyć sałatę, żeby nie wypełznął z niej żadne ślimaczek :-P
OdpowiedzUsuńAgos, Beata - dzięki za Wasze propozycje dotyczące modyfikacji przepisu! :)
OdpowiedzUsuńEmilka - napisałam, żeby umyć ;) a ślimaczki to już teraz coraz rzadziej można spotkać, chyba tylko w sałacie z działki ;)
tez lubie taka salate ze smietana jaka masz u siebie dodaje tylko troche octu i pieprzu wychodzi slodko kwasna pycha!
OdpowiedzUsuńOjej, ale dawno takiej nie jadlam. Narobilas mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że tak się jada tylko w mojej rodzinie ;-P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię, to tak trochę po kaszubsku :)
OdpowiedzUsuńProszę, jaka popularna ta surówka i może mieć tyle odmian! :) To właśnie uroki gotowania - niby to samo, ale co dom to inny sposób przyrządzania! :D
OdpowiedzUsuńU mnie takze jest to typowa surowka ,zwlaszcza w ciagu wiosny/lata. Jednak wiele osob jej nie lubi - a szkoda ;P
OdpowiedzUsuńPzdr ! :D
u mnie w domu takiej nie było, ale za to u mojej cioci, wtedy byłam nieco zdziwiona tym połączeniem, ale jest godne polecenia :-)
OdpowiedzUsuńU mnie się takiej nie jadło, bo nigdy (do dzisiaj) nie lubiłam sałaty. Ale zdjęcia są przepyszne i bardzo cieszą oko :)
OdpowiedzUsuńMoja ukochana sałata z dzieciństwa! Całkiem o niej zapomniałam, o matko!
OdpowiedzUsuńTak samo robię sałatę jak Ty, w ten sam sposób na słodko robię też mizerie z ogórków, pychota :-)
OdpowiedzUsuńTaką sałatę uwielbiam, ale mizerię wolę już na słono :)
Usuńja wiele razy słyszałam o takim połączeniu,ale dopiero niedawno dałam się skusić na tą niecodzienną (jak dla mnie) sałatę. Pysznie! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą sałąte :) dziś właśnie znalazlam przepis na tym bloku na schab w sosie cebulowo-pieczarkowym i zaraz lece robic :) z tą sałata :)
OdpowiedzUsuńJa dodaję jeszcze do tego drobno posiekany szczypiorek(dużo)i rzodkiewki w plasterkach( jeszcze więcej)😀
OdpowiedzUsuń