Jeśli lubicie smak wytrawnych muffinów, ta propozycja pewnie się Wam spodoba (bo to, że lubicie pizzę to właściwie oczywiste)! Natura tych muffinów jest zbliżona do pizzy - możecie eksperymentować z różnymi kombinacjami dodatków. Gdy muffiny się upieką, przekrójcie je, posmarujcie sosem pomidorowym (np. takim jak do pizzy: klik!) albo keczupem, przybierzcie salsą lub po prostu jedzcie w całości!
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki otrąb
1 łyżeczka proszku do pieczenia i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 płaska łyżeczka soli
1 łyżeczka ulubionych ziół i przypraw np. oregano, tymianek, bazylia, pieprz
1,5 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego
2 jajka
60 ml oleju
dodatki, na przykład: pół posiekanej cebuli, kilka plastrów wędliny (szynki, salami, kiełbasy), posiekana natka pietruszki, oliwki, drobno pokrojona w kostkę mozzarella lub ser żółty
Przygotowanie:
Drobno posiekaną cebulę zeszklić na oliwie, dodać pokrojoną wędlinę i chwilę podsmażyć, wystudzić. Suche składniki wymieszać w jednej misce, mokre w drugiej. Do suchych składników dodać cebulę i wędlinę, natkę pietruszki,część sera i przemieszać. Suche składniki wymieszać z mokrymi łyżką, nie za długo. Ciasto przełożyć do formy na muffinki wyłożonej papilotkami. Piec w temperaturze 200°C około 30 minut. Nieco wcześnie można sprawdzić patyczkiem stan upieczenia i jeśli są już niemal gotowe, wysunąć na chwilę formę, posypać muffiny serem, ewentualnie posypać ziołami i podpiec jeszcze 2-3 minuty (aż ser się rozpuści, mój się trochę za mocno spiekł). Muffiny lekko przestudzić i podawać.
Przepis znaleziony na gotuj.skutecznie.tv (wprowadziłam drobne modyfikacje)
Widzę, że obrałaś tę samą taktykę wstawiania postów zaraz po północy :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wytrawnymi muffinami,
ale za to natchnięta Twoim crumble piekę swoje, ale zuupełnie inne :)
pozdrawiam
Wyglądają bardzo zachęcająco. Nigdy takich nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńale super :)))
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam takich wytrawnych! wyglądają przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńJuż wiem co upiekę w tym tygodniu :D Muffinki wyglądają znakomicie i przepis bardzo mi się podoba, więc muszę go wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńJestem fanką muffinów na słodko, ale na te chętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńJakiej mąki używalaś? Pszennej?
Tak, mąki pszennej :)
Usuńwytrawne muffiny robiłam tylko raz, bo chyba jednak wolę na słodko ;-)
OdpowiedzUsuńRobię czasem wytrawne mufinki, ale bardzo podoba mi się Twój przepis, zachowam go sobie:)
OdpowiedzUsuńO to jest coś dla mnie! Uwielbiam wytrawne muffiny :) A do tej pory robiłam tylko ziemniaczane, czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie:) Zapisuję do wypróbowania:) Bardzo często piekę muffiny na słodko, ale czas chyba coś zmienić...
OdpowiedzUsuńWprawdzie wole slodkie muffiny, ale ta wytrawna wersja tez mi sie podoba - moze ze wzgledu na moja slabosc do pizzy?
OdpowiedzUsuń