ENGLISH VERSION - scroll down
Nieśmiało acz znacząco dały znak o swoim istnieniu. Jeszcze nie wiem kim są, póki co udało im się wprosić na moją grillowaną kanapkę! A właśnie... możecie nazwać ją również tostem, grzanką, a po dodaniu szynki "croque-monsieur". Tę szybką przekąskę przygotowuje się na patelni dzięki czemu kanapki nie tracą na swej objętości. Posmarowane masłem zewnętrzne strony pieczywa stają się chrupkie i ładnie opieczone. Patelnia w ruch! Może tajemniczy goście znowu się pokażą...?
Nieśmiało acz znacząco dały znak o swoim istnieniu. Jeszcze nie wiem kim są, póki co udało im się wprosić na moją grillowaną kanapkę! A właśnie... możecie nazwać ją również tostem, grzanką, a po dodaniu szynki "croque-monsieur". Tę szybką przekąskę przygotowuje się na patelni dzięki czemu kanapki nie tracą na swej objętości. Posmarowane masłem zewnętrzne strony pieczywa stają się chrupkie i ładnie opieczone. Patelnia w ruch! Może tajemniczy goście znowu się pokażą...?
Składniki:
4 kromki pełnoziarnistego chleba (u mnie razowy ze słonecznikiem)
2 plastry sera żółtego
pokrojony w cienkie półplastry por
lub inne Wasze ulubione dodatki do sera
masło do posmarowania
do podania:
pomidory lub ketchup
Przygotowanie:
Na dwóch kromkach chleba rozłożyć ser, posypać go pokrojonym porem, dodać ewentualnie inne składniki i przykryć pozostałymi kromkami. Tak przygotowane kanapki z obu stron posmarować cienko masłem i smażyć na średnim ogniu po ok. 3 minuty z każdej strony - do zarumienienia pieczywa i do roztopienia sera. Gotowe kanapki można pokroić w trójkąty. Podawać z pomidorem, ketchupem albo bez przybrania. Smacznego!
Grilled sandwich (serves 1):
4 slices of brown bread
2 slices of cheese
about 1 tablespoon chopped leeks
butter
tomatoes or tomato sauce for serving
Preparation:
Put each slice of cheese and half of leeks between two bread slices. Do the same with the rest of ingredients. Cover the outer sides of bread with the thin layer of butter. Fry on the preheated pan on the low heat until bread is golden and crunchy, then flip over and fry for few more minutes until cheese is soft. Serve hot.
Thanks for looking! Feel free to comment in English!
no i to ja rozumiem:) to jest posiłek, a nie jakieś gluty ;)
OdpowiedzUsuńNo ba! Póki co żadnych glutów w swojej kuchni nie przewiduję! ;D
UsuńZadałam sobie cierpienie wchodząc tu o tej porze... Oby do rana! ;p
OdpowiedzUsuńWrzucam, jak to zazwyczaj bywa, przepis z pewnym poślizgiem i sama sobie teraz narobiłam apetytu na noc! :D
Usuńmam słabość do ciągnącego się w tostach sera :)
OdpowiedzUsuńOj, ja też! Polecam połączenie z porem :)
UsuńKolejny cios - uświadomiłam sobie, że nie mam sera:(
OdpowiedzUsuńMoże po ser da radę jakoś "wyskoczyć"? Chociaż wiem, że przed śniadaniem to się nie chce hihi ;)
UsuńUwielbiam takie mega-tosty :)
OdpowiedzUsuńzachwycasz tymi kanapeczkami;)
OdpowiedzUsuńO tak, to jest jedzenia, na które bardzo łatwo mnie namówić. Wszelkie tosty i kanapki, mniaaam.. U mnie też dzisiaj z kategorii kanapkowej :)
OdpowiedzUsuńIdę sobie teraz takie zrobić ♥
OdpowiedzUsuńOh tak, ciągnący się ser i chrupiący chlebek. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie tosty:)
OdpowiedzUsuńser i por w lodówce jest, oby nikt się nie dobrał do jutra, to zafunduję sobie takie tosty :) aż ślinka cieknie od patrzenia się na zdjęcia!
OdpowiedzUsuńo tak ciągnący ser :)
OdpowiedzUsuńokrutnie dawno nie jadłam tostów :(
OdpowiedzUsuńNo to może mały tostowy skok w bok? :>
UsuńZ porem jeszcze nie jadłam, więc spróbuję następnym razem. Uwielbiam tosty :D
OdpowiedzUsuńZjadłabym, och zjadłabym! Ten wyciekający, ciągnący się ser... marzenie!
OdpowiedzUsuńojej, tak dawno nie jadłam kanapeczek na ciepło...
OdpowiedzUsuńidę sobie takie zrobic na kolację!
takie proste, a takie smaczne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję Wam bardzo za miłe komentarze, a grillowane kanapki dziękują za komplementy!! ;D
OdpowiedzUsuńTo prawda - proste opieczone kanapki kuszą roztopionym serem - jak tu im odmówić? Nie należy im odmawiać, trzeba zwyczajnie je zrobić! :D
właśnie się nimi zajadam, pyszne :)
OdpowiedzUsuńależ smaku mi narobiłaś, a ja nie jadłam jeszcze śniadania! zaraz pędzę do kuchni i będą tosty jak nic! :) i nawet mam pora, więc idealnie się składa :) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńTakie proste, a takie genialne. Miliony skrzatow nie moga sie mylic :)
OdpowiedzUsuńHehe, no właśnie! :D Małe cwaniaczki, wiedzą co dobre ;)
Usuńhaha mam ser, mam chleb! robię na kolację! :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie przyrządziłam i za apetytem zjadłam:-) Dziękuję za podpowiedź. Ciesze się, że tu trafiłam. Milutko tu u Ciebie...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odwiedziny! Bardzo mi miło, że skorzystałaś z przepisu i że smakowało! :)
Usuń