Domowa, sycąca zupa. W zimowe dni najlepiej rozgrzewa, a cały rok po prostu smakuje! Wyraźnie kwaśna, przejęła smak od kiszonych ogórków. Delikatnie złagodzona śmietaną. Czasem zwyczajnie potrzeba nam miseczki ciepłej, pysznej zupy. Cóż można powiedzieć więcej? Chyba tylko: "komu dokładkę?"
Składniki:
porcja rosołowa lub np. 2 ćwiartki z kurczaka (ewentualnie kość od schabu)
liście laurowe (1-2), ziele angielskie(3-4), sól, pieprz
2 starte marchewki
4 ogórki kiszone starte
4 średnie ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę
około 1 szklanki zalewy od ogórków
2 pełne łyżki śmietany
Przygotowanie:
Kurczaka umieścić w garnku, zalać wodą (około 1,5-2 litry), posolić, wrzucić liście laurowe i ziele angielskie, zagotować i gotować na wolnym ogniu około 20-30 minut. Wrzucić pokrojone ziemniaki i gotować 10 minut. Dodać starte ogórki, marchewkę i ogórkową zalewę, gotować kolejne 15 minut. Po tym czasie można wyjąć części kurczaka, poczekać chwilę aż ostygną i oddzielić mięso od kości. Kolejny krok to zabielenie zupy. Śmietanę nałożyć do miseczki (lub kubka), do której stopniowo należy dodawać po łyżce gorącej zupy, za każdym razem mieszając. Chodzi o nadanie śmietanie odpowiedniej temperatury, żeby nie doznała szoku termicznego i się nie zwarzyła. Gdy mieszanka jest już ciepła wlać do zupy, zamieszać, zagotować i wyłączyć palnik. Wrzucić oddzielone od kości mięso z kurczaka. Doprawić zupę solą i pieprzem do smaku. Smacznego!
Ogórkowa to moja najbardziej ulubiona najulubieńsza zupa :) Chociaż za bardzo zup nie lubię ,bo uważam ,że to nie jedzenie. Ale za ogórkową dam się pokroić !!!!!
OdpowiedzUsuńhehe "nie jedzenie" mówisz? :D Ja tam niektóre lubię i są całkiem zjadliwe, nie tylko ogórkowa! ;)
Usuńskoro kwaśna, to dla mnie dokładkę :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! :D
UsuńBaaardzo lubie ogorkowa :) A te Twoje rysuneczki sa swietne :))
OdpowiedzUsuńHa! U mnie była też ogórkowa wczoraj! :D Bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zupa domowa, przyznam że jeszcze nie robiłam ogórkowej, zawsze zawsze jadłam u mamy:)Ale muszę w końcu ją zrobić.
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię ogórkową, niestety domowe ogórki już "wyszły". Pewnie się skuszę na jakieś kupne bo narobiłaś mi smaka.
OdpowiedzUsuńKocham ogórkową to chyba moja ulubiona zupa.
OdpowiedzUsuńTak jak pomidorowa, rosół, krem brokułowy i kilka innych :D
apetycznie wyglada:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ogórkową :) Twoją wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńkocham ogórkową! zawsze gniotę sobie ziemniaki, jest przepyszna ;D
OdpowiedzUsuńKwaśna ogórkowa to jest to! I ze śmietanką! Idealna! :)
OdpowiedzUsuńchociaż to nie moja ulubiona zupa, to powiem Ci, że fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńU ciebie wygląda inaczej, ze śmietanką nie próbowałam, ale z pewnością pyszna. Ogórkowa jest świetna zawsze i wszędzie :D
OdpowiedzUsuńMm ja bardzo lubię ogórkową, szczególnie mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńTwoja prezentuje się pysznie :)
kocham zupy! jutro ogorkowa Sary na obiad ;)
OdpowiedzUsuń