Sałatka z kurczakiem i żytnimi grzankami

Napisałabym, że to propozycja na lekki letni obiad, ale przecież taki talerz można sobie zaserwować równie dobrze na śniadanie. Kolorystyczny miks składników karmi oczy, a na podniebienie czeka kombinacja różnorodnych faktur - trochę soczystego, trochę chrupkiego. Prażony słonecznik to taka wisienka na torcie  - przyjemnie chrupiący dodatek do kanapek, sałatek czy nawet past jajecznych. Spróbujcie! :)

Składniki (na 1 porcję):
pół pieczonej/grillowanej piersi z kurczaka
kromka żytniego chleba
kilka liści sałaty masłowej (może być też rzymska lub inna))
oliwki zielone
kilka pomidorków koktajlowych
łyżka słonecznika
oliwa
sok z cytryny
sól, pieprz

Przygotowanie:
Na suchą rozgrzaną patelnię wsyp słonecznik, praż kilka minut, mieszając od czasu do czasu, aż ziarna lekko się zarumienią, a następnie przesyp na talerzyk i odstaw do przestudzenia. Kromkę chleba pokrój w kostkę, wrzuć na patelnię i skrop oliwą - dokładnie wymieszaj. Opiekaj na niezbyt dużym ogniu, aż grzanki staną się chrupkie, a następnie zestaw z ognia. W naczyniu, w którym będziesz serwować sałatkę rozłóż umyte i porwane na mniejsze części liście sałaty, rozrzuć pokrojone kawałki kurczaka, oliwki, przekrojone na pół pomidorki oraz grzanki. Aby przygotować dressing, do zamykanego pojemnika (np. małego słoiczka) wlej 1 łyżkę soku z cytryny, dodaj szczyptę soli, nieco pieprzu i wymieszaj. Następnie dodaj 2 łyżki oliwy, zamknij dokładnie pojemnik i wstrząśnij. Tak przygotowanym dressingiem polej równomiernie sałatkę. Na koniec posyp całość uprażonym słonecznikiem. Smacznego!