Uff! School's out for summer! School's out forever! - jak to śpiewał Alice Cooper. Pochwalę się Wam: po przedłużającej się niepotrzebnie i męczącej pracy nad projektem dyplomowym obroniłam się w końcu i uzyskałam tytuł mgr inż. arch.! Stało się to nie dość, że w piątek 13., to jeszcze w moje imieniny. Po prostu nie mogło się nie udać! ;)
Kolejna dobra wiadomość jest taka, że wreszcie mogę nadrobić blogowe zaległości! Truskawkowe zaległości - też! Poza tym ciągle zbieram pomysły na dania, no i może strona wizualna bloga się nieco odmieni. Pracuję nad tym - poczekajcie, zobaczycie. Tymczasem Jamie Oliver prosto ze swojego przydomowego ogródka proponuje taki oto ryżowy pudding wraz z powalającym ekspresowym dżemem truskawkowym. Powalającym, serio! Jest bardziej truskawkowy niż truskawki. Polecam bardzo nie tylko do ryżowego puddingu!
Kolejna dobra wiadomość jest taka, że wreszcie mogę nadrobić blogowe zaległości! Truskawkowe zaległości - też! Poza tym ciągle zbieram pomysły na dania, no i może strona wizualna bloga się nieco odmieni. Pracuję nad tym - poczekajcie, zobaczycie. Tymczasem Jamie Oliver prosto ze swojego przydomowego ogródka proponuje taki oto ryżowy pudding wraz z powalającym ekspresowym dżemem truskawkowym. Powalającym, serio! Jest bardziej truskawkowy niż truskawki. Polecam bardzo nie tylko do ryżowego puddingu!
Składniki (2 spore porcje):
1/2 szklanki ryżu
600 ml mleka
2 łyżeczki cukru waniliowego
0,4 kg truskawek
3 łyżki cukru
Przygotowanie:
Truskawki umieścić w szerokim rondlu, a następnie rozgnieść je w dłoniach. Zasypać truskawki cukrem, który powinien całkowicie rozpuścić się w soku z truskawek. Postawić rondel na ogniu, doprowadzić zawartość do wrzenia, a następnie dusić przez około 15-20 minut. Po tym czasie dżem może być lekko płynny. Mleko, ryż i cukier waniliowy umieścić w głębokim rondlu, doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień, przykryć i gotować okooło 20-30 minut, mieszając od czasu do czasu. Pudding powinien być gęsty i kremowy. Ryżowy pudding nałożyć do miseczek, polać truskawkowym dżemem i lekko zamieszać.
Dżemu można przygotować więcej, umieścić w wyparzonym wcześniej słoiku i przechowywać w lodówce nawet do kilku tygodni. Podawać jako sos do lodów, do posmarowania grzanek itp.
Przepis dodaję do akcji Truskawkowe Szaleństwo, Domowa Spiżarnia - Lipiec i Słodkie Wakacje!
przepis pochodzi z książki "Jamie Oliver w domu" (wprowadziłam niewielkie zmiany)
![]() |
latem najbardziej lubię truskawki i burze |
O właśnie taki pudding za mną ostatnio 'chodzi', mniam:)
OdpowiedzUsuńmam wrażenie, że truskawki już dawno zniknęły.. dobrze, że są jeszcze na blogach i w dżemowych słoikach!:-)
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo gratuluję tytułu!
Ja uwielbiam truskawki, ale za burzą nie przepadam, szczególnie w nocy. Dodaję przepis do mojej listy "wypróbować" :)
OdpowiedzUsuńprosto i smacznie - tak lubię najbardziej :) mmm...
OdpowiedzUsuńpyszności! idealne zestawienie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
U mnie już niestety truskawki się kończą, ale jak dobrze, że zamroziłam spory zapas, więc taki pudding będę mogła i zimą sobie zjeść! :)
OdpowiedzUsuńgratulacje!! cieszę się ogromnie!
OdpowiedzUsuńdla mnie też piątek 13 był szczęśliwy, bo wtedy już wiedziałam, że dostałam się na studia :)
uwielbiam takie błyskawiczne dżemy!
uwielbiam ryżowe puddingi!! :-))
OdpowiedzUsuńp.s. gratulacje!!!
Zrobiłam i jest po prostu pyszne :) Na pewno będę robiła częściej :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzekaj, czekaj. Czy ja dobrze zrozumiałam? Zrobiłaś dżem, który zżarłaś z puddingiem i nic nie zostało do spiżarni?
OdpowiedzUsuńA tak poważnie. To chyba nie najlepszy sposób na przygotowanie dżemu do spiżarni, nie wytrzyma tygodnia. Ale nie ustawaj w wysiłkach i zrób coś innego. Chętnie tu jeszcze wpadnę.
No i oczywiście serdecznie gratuluję dyplomu:-D
Masz rację, nie wytrzyma tygodnia - jest zbyt dobry! ;)
UsuńDzięki za odwiedziny, wpadaj koniecznie! :)