Rodzinne święta sprzed lat. Trzy pokolenia przy wspólnym stole. Paszteciki są bardzo proste, ale stanowią dla mnie ważny element wspomnień, które z przyjemnością przywołuję zamykając pyszny farsz w płatach ciasta. Delikatna lekka i rumiana skorupka skrywa aromat pieczarek z nutą leśnych grzybów i cebuli. Barszcz czerwony do kompletu to mus! Może to trochę dziwne, ale ja już czekam na grudzień i święta :)
Składniki:
400-450 g pieczarek
kilka świeżych lub suszonych grzybów leśnych np. podgrzybków
1 duża cebula
1 arkusz gotowego ciasta francuskiego
1 jajko
sól, pieprz
Przygotowanie:
Cebulę pokroić w niedużą kostkę. Zeszklić na 2 łyżkach oleju na rozgrzanej patelni - na niewielkim ogniu. Pieczarki obrać i pokroić w cienkie plasterki. Wrzucić na patelnię z cebulą i smażyć aż pieczarki wyraźnie zmiękną - około 20 minut. Na koniec dodać sól i pieprz do smaku. Farsz na patelni podzielić na cztery zbliżonej wielkości części, a każdą z nich na trzy kolejne części - uzyskamy dwanaście porcji ciasta. Takie wcześniejsze podzielenie farszu pozwoli wykorzystać go równomiernie i do końca - nic się nie zmarnuje. Ciasto podzielić na 12 kwadratów zbliżonej wielkości. Chwytać po jednym kawałku ciasta i na środek nakładać łyżeczką farsz, a następnie kawałek ciasta składać na pół i zlepiać brzegi. Każdy brzeg zawinąć dodatkowi i docisnąć widelcem. Tak postępować dalej aż do wyczerpania ciasta i farszu. Jajko rozmącić i za pomocą pędzelka posmarować nim każdy pasztecik. Piec w temperaturze 210 C do zarumienienia - około 15-20 minut. Najlepsze są świeże, podawane na ciepło. Można jeść też na zimno lub po lekkim podgrzaniu w ciepłym piekarniku. Polecam z czerwonym barszczem. Z powodzeniem mogą wcielić się w rolę jednego z dań na świątecznym stole.
porywam pasztecika (no może dwa!), robię sobie do tego czerwony barszczyk i mam pyszny obiad!:)
OdpowiedzUsuńpyszne paszteciki ,farsz przypadł mi do gustu ;p
OdpowiedzUsuńKojarzą mi się ze świętami- bardzo pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńfajne choć nie mój rodzaj ciasta:(
OdpowiedzUsuńMam ochotę spróbować jeszcze innych wariantów jeśli chodzi o ciasto, może półkruche albo drożdżowe? :)
Usuńdo barszczyku idealne!:)
OdpowiedzUsuńsuper kieszonki z grzybkami,tak smakowicie wyglądają,jutro kupie w Lidlu ciasto francuskie i też takie przyrządzę.
OdpowiedzUsuńcudowne!
OdpowiedzUsuńhttp://stylize-yourself.blogspot.com/
Idealny przepis :) CUDNY BLOG JESTEM PO PROSTU TAK ZACHWYCONA CAŁĄ OPRAWĄ I NOTKAMI CUDO !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńhttp://szybkie-gotowanie.blog.pl/
Dziękuję bardzo za odwiedziny i za takie miłe słowa! :)
UsuńDzisiaj będę próbowała pasztecików, zobaczymy co ze mnie wyjdzie bo kucharka ze mnie żadna,ale wyglądają pysznie :) Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń