A może by tak placuszki zamiast owsianki? Niby nic, a kryją w sobie tyle smaków. Rumiane i delikatne, z lekko wyczuwalnym jabłkiem, czasem napotkanymi rodzynkami i z korzennym aromatem. Śniadanie idealne na jesienne pochmurne poranki, w towarzystwie kubka pełnego gorącej zbożowej kawy z mlekiem. Drugą porcję placuszków można zapakować na wynos.
Składniki (około 20 małych placków):
1 jajko
1-1,5 łyżki brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1,5 łyżki oleju
2/3 szklanki płatków owsianych (użyłam błyskawicznych)
1-2 łyżki rodzynek
1 szklanka mleka
0,5 szklanki mąki
1/4 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
1 starte jabłko
1 starte jabłko
Przygotowanie:
W misce wymieszać jajko, cukier, wanilię, olej. Dodać płatki owsiane, rodzynki i mleko. Odstawić na około 15-30 minut. W osobnej misce wymieszać suche składniki - mąkę, sodę, proszek, cynamon i sól. Połączyć z pozostałymi składnikami za pomocą łyżki. Na koniec dodać starte jabłko i wymieszać. Rozgrzać patelnię z powierzchnią nieprzywieraną. Za pomocą łyżki nakładać porcje ciasta i smażyć kilka minut na niedużym ogniu, aż do pojawienia się bąbelków na powierzchni. Przewrócić i smażyć kilka minut z drugiej strony - do zarumienienia. Podawać z konfiturą, musem jabłkowym lub innymi dodatkami wedle uznania.
Na podstawie przepisu ze strony rouxbe.com.
Na podstawie przepisu ze strony rouxbe.com.
Piękne placki :) Dawno już nie jadłam owsianych, ale chyba będę musiała zrobić. Te zdjęcia bardzo zachęcają.
OdpowiedzUsuńwyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńOj, zjadłabym teraz takie placuszki! :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam placuszki z jabłuszkiem i płatkami owsianymi, są boskie!
OdpowiedzUsuńjeśli nie zjem owsianki na śniadanie - to wybieram takie placuszki na obiad :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam i nie jadłam takich placuszków. Ba! Żadnych placuszków od dawna... Szkoda, że nie można się poczęstować ;)
UsuńI w końcu wiem czym zacznę następny tydzień. <3
OdpowiedzUsuńporywam te pyszne placuszki ;d
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moja smaki, pycha :)
OdpowiedzUsuńnie ma co gadać o robieniu placów, tylko trza robić. Są pyszne, a je właśnie wcinam z musem jabłkowym (homemade) i jogurtem naturalnym, maniam ;-)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mam tyle czasu, aby przygotować jej na jutrzejsze śniadanie... ale wykorzystam przepis przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńPyszne! Zrobiłam na sobotnie śniadanie.:) Smakowały całej rodzince. Dziękuję za inspirację!
OdpowiedzUsuńPS. Dla czterech osób te 20 placuszków to trochę mało...:)
Zrobiłam dziś! Pycha, tylko... pewnie zmiksowałaś tę pierwszą część z płatkami? Ja niestety nie, ale w sumie dzięki temu są bardziej chrupiące :)
OdpowiedzUsuńMmm :) a mnie slinka cieknie na widok dżemora z wielkimi kawałkami owoców :) czy to wiśnie?
OdpowiedzUsuńJestem świeżo po i muszę przyznać, że to najlepsze Placuszki z jakimi miałam do czynienia ��
OdpowiedzUsuńHonestly speaking, I hate oats, but after visiting your post, I think I am in love with them because they seem so delicious and I am eagerly waiting to eat them. Therefore, I have shared this post with my sister because she will prepare it for me, but I think she will do it only after I help her to Buy Argumentative Essay because she has been looking for it for some time but she has not been able to find it according to her requirements.
OdpowiedzUsuń